Dziś będzie trochę strasznie. Przepraszamy, ale cóż zrobić – siedzenie jest naprawdę fatalne!
Coraz więcej badań dowodzi, że siedzenie obciąża nie tylko aparat ruchu. Siedząc w zgarbionej pozycji z zapadniętą klatką piersiową, „zgniatamy” sobie narządy wewnętrzne i upośledzamy ich ukrwienie. Co gorsza brak ruchu niekorzystnie wpływa na metabolizm organizmu. Konsekwencje są tak poważne, że siedzenie zostało nazwane nowym paleniem!
Oto, co cierpi najbardziej:
1. Płuca
Kiedy się garbimy, płuca nie mają miejsca, żeby porządnie się rozprężyć. Stąd siedząc, oddychamy płycej i dostarczamy komórkom mniej tlenu. Mniej tlenu, to mniej energii, gorsza koncentracja i gorsze ogólne samopoczucie.
2. Serce i krążenie
Liczba badań dowodzących, że siedzenie poważnie zwiększa ryzyko chorób serca jest coraz większa.
Podczas siedzenia, mięśnie spalają miej tłuszczu, krew jest bardziej lepka i krąży wolniej. Łatwiej do chodzi do powstawania zakrzepów, zwiększa się poziom cholesterolu i ciśnienie krwi.
Co więcej – to dla wielu z Was będzie pewnie spore zaskoczenie – problemy z sercem mają związek z ograniczonym ruchem przepony w siedzeniu (przepona to nasz główny mięsień oddechowy, który oddziela jamę klatki piersiowej od jamy brzusznej.Przez ułożenie zgarbione plecy w siedzeniu przepona ma mniejszy zakres ruchomości). Serce leży na przeponie i łączy się z nią specjalnym więzadłem, dysfunkcja przepony może więc upośledzać pracę tego narządu. Przewlekły stres i zła pozycja, zwiększają napięcie przepony, które przenosi się na worek osierdziowy i na sam mięsień sercowy.
Oba powyższe czynniki mogą doprowadzić nawet do zawału mięśnia sercowego i to już w bardzo młodym wieku!
Siedzenie może powodować również poważne problemy żylne w nogach (zastoje, żylaki) – pisałyśmy o tym w poście o chodzeniu na obcasach.
3.Żołądek i jelita
Siedzenie znacznie osłabia wydajność i tempo trawienia. Może to doprowadzić do uczucia pełności, wzdęć, zaparć oraz nasilać refluks żołądkowo-przełykowy. Wykazano również związek między długotrwałym siedzeniem a zwiększonym ryzykiem wystąpienia raka jelita grubego.
4. Trzustka
Trzustka produkuje insulinę, dzięki której zwiększa się transport glukozy do komórek mięśniowych (między innymi), co obniża poziom cukru we krwi. Leniwe mięśnie są mniej wrażliwe na insulinę niż mięśnie aktywne, skutkiem czego trzustka produkuje jej coraz więcej (żeby utrzymać optymalny poziom cukru). Może to doprowadzić do cukrzycy typu II.
5. Inne:
Badania wskazują również na silną zależność między siedzeniem a piersi. Przyczyna na razie są nieznane, choć podejrzewa się, że wzrost poziomu glukozy we krwi, stymuluje wzrost komórek nowotworowych. Trzeba też pamiętać, że brak ruchu oznacza obniżenie poziomu antynowotworowych przeciwutleniaczy we krwi.
Na szczęście recepta na zniwelowanie tych zagrożeń jest prosta – ruch. I nie chodzi tylko o bieganie po pracy (badania dowodzą, że uprawianie sportu nawet kilka razy w tygodniu nie zapobiegnie skutkom wielogodzinnego trwania w pozycji siedzącej). Dlatego tak ważne są regularne przerwy na stretching i wstawanie.
Pamiętajcie o tym!
Dobrego wieczoru!
O&M